4. Miedzynarodowy Kongres Morski dobiegł końca

kongres morski

W piątek 10 czerwca br. po trzech dniach licznych debat, dyskusji i prelekcji zakończył się w Szczecinie na pokładzie fregaty  „Dar Młodzieży” 4. Międzynarodowy Kongres Morski.

Podsumowując kongres  minister Marek Gróbarczyk zaliczył do sukcesów tego międzynarodowego wydarzenia  podpisanie listu intencyjnego między partnerami, którzy chcą w polskich stoczniach budować promy dla polskich armatorów. Minister wskazał, iż jest to ważny element programu reindustrializacji. Jego zdaniem odbudowa przemysłu stoczniowego z całą pewnością wpłynie na ożywienie wielu gałęzi przemysłu ciężkiego w Polsce.

Z kolei Dariusz Słaboszewski prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście S.A oraz przewodniczący Rady Klastra Morskiego Pomorza Zachodniego w przemówieniu kończącym kongres  powiedział, iż to co widzieliśmy podczas tegorocznego  kongresu z pewnością napawa optymizmem. Niektóre tematy poruszyliśmy bardziej szczegółowo, inne mniej, o jeszcze innych tylko wspomnieliśmy. Dodał także, że to bardzo dobrze, bowiem oznacza to, że będziemy mieli o czym rozmawiać na przyszłorocznym piątym kongresie morskim, na który już teraz wszystkich zaprasza.

I tak, jak w pierwszym dniu kongresu wybicie tradycyjnych szklanek obwieściło zebranym, że kongres się rozpoczął, tak dzwon żaglowca „Dar Młodzieży” obwieścił zakończenie 4. Międzynarodowego Kongresu Morskiego w Szczecinie.

Zanim jednak kongres dobiegł końca, w piątkowe przedpołudnie dyskutowano jeszcze m.in. o żegludze śródlądowej. W wystąpieniu na temat potencjału żeglownego Odry prof. Michał Pluciński z Uniwersytetu Szczecińskiego zaprezentował wyniki badań w zakresie popytu i podaży na Odrzańskiej Drogi Wodnej zabrane w monografii  zatytułowanej „Możliwości wykorzystania transportu wodnego śródlądowego w obsłudze zespołu portowego Szczecin-Świnoujście” – roboczo nazywane Strategią Odrzańską, wykonanej na zlecenie ZMPSiŚ SA przez naukowców szczecińskich.

Obecnie transport wodny śródlądowy posiada zaledwie 4% udziału w obsłudze zaplecza gospodarczego zespołu portowego Szczecin – Świnoujście Jak pokazują przykłady innych europejskich portów takich jak Hamburg, czy Antwerpia transport śródlądowy stanowi doskonałe dopełnienie ich oferty tamtejszych. Jak wskazują badania analogiczne rozwiązania mogą znaleźć zastosowanie w obsłudze zespołu portowego Szczecin-Świnoujście.  Przy założeniu uprawiania żeglugi przez 250 dni w roku, powstaną warunki dla przejęcia przez transport wodny śródlądowy dodatkowych 10 mln ton ładunków rocznie w przewozach w relacjach z portami w Szczecinie i Świnoujściu w układzie południkowym i ok. 2 mln ton w układzie równoleżnikowym (głównie do i z rejonu Brandenburgii i Berlina). 75% ładunków ciążących do transportu wodnego śródlądowego w układzie południkowym to ładunki generowane przez podmioty gospodarcze zlokalizowane na obszarze województwa Śląskiego. Jednak by tak się stało potrzebne są działania ukierunkowane na usunięcie barier nawigacyjnych blokujących dzisiaj żeglugę. Po użeglowieniu Odry Szczecin i Świnoujście zyskują dostęp do trzech najtańszych i najbardziej ekologicznych gałęzi transportu (morski, śródlądowy i kolejowy).

Tegoroczny kongres miał wyjątkowy charakter, bowiem po raz pierwszy odbył się pod auspicjami nowego Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej i honorowym patronatem szefa tego resortu Marka Gróbarczyka. Ponadto po raz pierwszy w czteroletniej historii kongresu jego obrady uświetniła wygłaszając przemówienie premier polskiego rządu Beata Szydło. (Monika Woźniak-Lewandowska)