RIS, czyli system informacji rzecznej wspierający żeglugę śródlądową w początkowym założeniu miał przede wszystkim poprawić bezpieczeństwo poprzez szybki transfer informacji – przyznał dr inż. Piotr Durajczyk, dyrektor Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Szczecinie otwierając seminarium podsumowujące wdrożenie RIS w obszarze Dolnej Odry. – Następnym krokiem stało się wsparcie logistyki, jej poprawa, a następnie zintegrowanie z niemieckimi systemami. Dwudniowa konferencja naukowo-praktyczna rozpoczęła się dziś w Czerwonym Ratuszu, siedzibie UŻŚ oraz Urzędu Morskiego w Szczecinie.
W seminarium uczestniczą przedstawiciele instytucji i urzędów żeglugi śródlądowej, szkół i uczelni branżowych, Akademii Morskiej, firm związanych z żeglugą , transportem, logistyką, czy przedstawiciele organizacji pozarządowych.
Dyrektor Durajczyk zapowiedział, iż do końca przyszłego roku zintegrowanym system informacji objętych zostanie 250 km dróg wodnych. Projekt zakłada wdrożenie RIS w obszarze całego kraju. Zdaniem szefa UŻŚ w Szczecinie dziesięciu lat potrzeba, by objąć nim 1000 km dróg wodnych w Polsce integrując wymianę informacji m.in. ze Strażak Graniczną, policją, urzędami morskimi, armatorami, prywatnymi użytkownikami jednostek pływających itd.
Najpierw system będzie wsparciem dla Odrzańskiej Drogi Wodnej, potem stopniowo będzie obejmował Wisłę od Gdańska, przez Bydgoszcz do Włocławka.
Monika Niemiec-Butryn, dyrektor Departamentu Żeglugi Śródlądowej i Gospodarki Morskiej Ministerstwa Infrastruktury podkreśliła, iż kwestie cyfryzacji transportu są najważniejsze nie tylko z naszej, ale także unijnej perspektywy.
Szefowa departamentu przypomniała Konwencję AGN, do której Polska przystąpiła w 2017 roku zobowiązując się do zapewnienia na polskich śródlądowych drogach wodnych (wpisanych do europejskiej sieci korytarzy transportowych TEN-T) co najmniej IV klasy żeglowności – najniższej klasy międzynarodowej. Inwestycje, które mają przyczynić się do realizacji tych zobowiązań zostały ujęte w Krajowym Programie Żeglugi do roku 2030. Do ich realizacji Polska zamierza wykorzystać wiele programów zapewniających fundusze. – Liczymy na to, że w ramach perspektywy finansowej 2021-2027 uda się zrealizować przedsięwzięcia przede wszystkim na Odrzańskiej Drodze Wodnej, na Wiśle w mniejszym stopniu – dodała Monika Niemiec-Butryn.
W tej chwili na ODW eliminowane są tzw. wąskie gardła, blokujące żeglugę. W krótszej perspektywie jest m.in. modernizacja śluzy Opole, stopnia ujścia Nysy, regulacja Odry granicznej, modernizacja Kanału Gliwickiego.
W perspektywie długoterminowej jest zapewnienie parametrów międzynarodowych żeglugi na całej długości dróg wodnych E30 (przebiegająca Odrzańską Drogą Wodną, łączącą Morze Bałtyckie w Świnoujściu z Dunajem w Bratysławie), E40 (łącząca Morze Bałtyckie od Gdańska z Morzem Czarnym w Odessie), E70 (łącząca Odrę z Zalewem Wiślanym i stanowiąca część europejskiego szlaku komunikacyjnego wschód-zachód łączącego Kłajpedę z Rotterdamem).
PJ
